fbpx instagram

Gdyby Tobie zależało

Agnieszka w szczycie bezczelności zorientowała się zapewne jak wygląda sytuacja Sylwii i ostatnim strzałem desperacji zachęcała mnie do jakieś formy powrotu, choć nie wiadomo jakiej i do czego.

Czego jednak Agnieszka kompletnie nie wiedziała to jak daleko byłem od zajmowania się tymi sprawami, a jak wiele za późno ona sama zmądrzała, choć przecież to ona sama doradzała najbardziej Sylwii aby ta odwróciła się od rodziny i nawróciła do Boga – choć to od początku zupełnie bez sensu.

Wiele za późno jednak było nie tylko że napisała wtedy kiedy Paulina była w ciąży z Pawłem, ale za późno o rok względem ostatniego momentu kiedy mogłem jeszcze zmienić zdanie.

Czego Agnieszka nie wiedziała to że za późno na szukanie pomocy, ponieważ jeśli czegokolwiek potrzebowałem to od dawna otrzymałem. Jeżeli ktokolwiek miałby do czegoś kiedykolwiek wracać, lub robić cokolwiek, to piłka leżała jeszcze przez chwilę wcześniej po stronie Sylwii.

Właściwie tyle samo Sylwii, co i samej Agnieszki, bo to ona przecież w zakresie powrotów osobiście postawiła Sylwię pod ścianą stawiając jej ultimatum pozostawiające ją bez wyboru, o czym już wkrótce pokażemy w kolejnych wpisach.

1 Comment
  1. Maciej, Sylwia się po prostu bardzo pomyliła, ale nie możesz jej winić za to że wpadła w rozpacz jak była w ciąży. To bardzo trudny okres dla kobiet i na pewno dla niej również było ciężko.

Dodaj komentarz jeśli się zgadzasz lub masz inne zdanie