fbpx instagram

Ludzie mają dzieci jeśli wierzą w przyszłość

„Ludzie nie rezygnują z posiadania dzieci z powodu złej sytuacji materialnej. Zleciliśmy badania, z których wynika, że im rodzice mają więcej pieniędzy i wyższe wykształcenie, tym mniej mają dzieci. Musimy przejść przez pewien etap uzasadniony długimi latami postu. Polskie pary chcą dobrobytu, wierzą, że bez dzieci mogą żyć bardziej komfortowo. Moim zadaniem jest, by sprawić, że posiadanie wielu dzieci nie kojarzyło się z ubóstwem” – wyjaśnił Tusk.

Nie sprawił. Nadal wiele osób uważa że biedni tylko robią dzieci za 500 złotowe łapówki. Faktycznie jednak sytuacja w dużych miastach wygląda inaczej. Dzieci posiadają jedynie Ci, którzy mają jakiś optymizm co do możliwości zapewnienia dzieciom przyszłości, dostatecznie duże domy żeby się nie cisnąć, i możliwość zapewnienia opieki bez rezygnowania z kariery. Ludzie wykształceni i zamożni są tacy, bo mieli chęć i czas żeby być wykształconymi i zamożnymi, ale dlatego nie mają zwykle tego czasu jeszcze na dzieci. Żaden rząd nie rozwiąże prozaicznego problemu braku czasu.

Żaden rząd nie rozwiąże również tego problemu, że jeżeli ktoś nie wierzy w przyszłość, nie widzi jej optymistycznie – po prostu nie będzie posiadał dzieci. Brak wiary w przyszłość to nie jedyny powód nie posiadania dzieci, a dla pewnych osób nawet to nie jest żaden powód, jeśli mają poważniejsze argumenty przeciw. Dla wielu osób które znam brak wiary w przyszłość świata to jest jednak ten powód, nawet jeśli nie jest często tak stawiany, ani tak nazywany.