Musimy jechać
Stasiek już wie że „jutro musimy jechac”. W niedzielę przed hotelem zapytał się: „Tato, czy nie moze byc tak ze mama zamieszka u Ciebie, albo Ty u mamy bo w koncu przeciez nie mozemy zawsze mieszkac osobno”…
To jest sruba ktorą Magda jemu szesc lat temu, a wraz z wiekiem sruba sie dokreca. Normalnie dzieci w takiej sytuacji beda jeszcze w koncu wkurzone jak zrozumieja ze to one najwiecej traca na decyzjach rodzicow, a konkretnie matki.
Za kilka lat Stasiek sie zorientuje ze jest rodzina, co zreszta widzi na przykladzie taty. Zorientuje sie jak tata spedza czas, gdzie jezdzi, co robi, jak sie bawi i zrozumie ze on mieszka … nadal z mama… Zorientuje sie jak wiele go omija i poczuje sie bardzo oszukany przez los.