Poznań
Wspólnie z Pawłem i Stasiem pojechaliśmy do Poznania, gdzie zatrzymaliśmy się na dość krótko, ale wystarczająco aby zwiedzić miasto w którym chłopcy nigdy wcześniej nie byli.
Jak radzić sobie z partnerstwem i rodzicielstwem
Wspólnie z Pawłem i Stasiem pojechaliśmy do Poznania, gdzie zatrzymaliśmy się na dość krótko, ale wystarczająco aby zwiedzić miasto w którym chłopcy nigdy wcześniej nie byli.
Podczas wakacji odwiedziliśmy naszą dalszą rodzinę, poznając ich życie i pokonując wiele stanów oraz kilometrów.
To taka miejscowość, w której wszyscy moglibyśmy zostać drwalami, gdyby nie to że przyjechaliśmy tutaj oglądać drzewa właśnie. Kolejna męska przygoda z chłopakami zaczyna się tutaj.
Coraz więcej wspólnych miejsc i rytuałów w przypadku naszej rodziny i niezmiennie ta sama ekipa, w kolejnym roku, jak co sezon – bawi się w podobny sposób przy tym samym strumyku. Zostaną wspomnienia, a jeśli nie wspomnienia to zdjęcia, a jeśli nie zdjęcia to również i te wpisy. Podejrzewam jednak, że chłopaki będą mieli co… Read more
Kolejne wakacje w Egipcie, tym razem większą ekipą pozwoliły dzieciom spędzić trochę czasu ze sobą w piekielnym upale i morzu Czerwonym. Egiptu nie da się zwiedzić w tydzień lub dwa głównie z powodu wielkości tego kraju i odległości, które nawet na terenie kraju, trzeba pokonywać samolotem. To bardzo ważne wakacje z punktu widzenia integracji, która… Read more
Każdy ma miejsce, które wspomina od dzieciństwa i każde dziecko ma prawo mieć takie wspomnienia. W tym roku samotne przygotowania do wiecznie odwlekanych biwaków rozpocząłem nad jeziorem. Jest cała liczba detali, które muszą być gotowe do biwakowania z dziećmi, nocowania w namiocie, wożenia rowerów i wszystko musi zostać przetestowane.
W Zatorze jest coś więcej niż wesołe miasteczko, nawet jeśli największe w Europie. Właściwie to chciałbym pamiętać że to jedno z „naszych” miejsc poprzez pewnego rodzaju rytuał. Rodzina powinna mieć swoje miejsca i swoje rytuały, które „odprawia” co roku. Ja mam nawet sporo pomysłów, co mogło by być „naszymi” miejscami, nawet jeżeli będziemy do nich… Read more
Niesamowite, ale tak naprawdę wygląda plaża w Grudziądzu, który jest okolicą bliską zarówno mi, jak i Paulinie. Zabrzmi to cokolwiek dziwnie biorąc pod uwagę skojarzenia, ale te rejony to faktycznie szansa dla dzieci żeby zobaczyć skąd się wzięli ich rodzice, dziadkowie, pradziadkowie. Nie sądzę żeby to do końca docenili w tym wieku, ale chcę żeby… Read more
Wydaje się że całe lato w Polsce to tylko te dwa miesiące. Dla nas lato to trochę więcej, ale w Polsce to zazwyczaj ten krótki tydzień w Boszkowie albo nad Miedwiem – dostosowane całkowicie do kalendarzy dzieci.