Wewnętrzne napięcie
Nie jestem złym człowiekiem, bo nigdy nie miałem złych intencji, ale może nie rozumiem jak powinna wyglądać miłość i prawie na pewno nie potrafię sobie radzić sobie z napięciem w taki bierny sposób, w jaki radzi sobie z napięciem większość osób.
To trudne, bo moje uczucia są szczere i uważam, że doświadczyłem takich uczuć od innych. Nie jest to również kwestia tego, że nie potrafię swoich uczuć okazywać innej osobie, bo z tym sobie poradziłem. Nie jest to kwestia panowania nad swoimi nerwami, bo z tym również jest coraz lepiej, mimo naprawdę trudnych okoliczności, w których przypadłoby się raczej tą złość okazywać aniżeli tłumić.
Czasami myślę że wiele osób, które kocham najbardziej. Zawiodłem w kluczowy dla nich sposób, nawet jeśli poradziłem sobie w sposób istotny dla mnie. Każdy związek po drodze, a obecnie związek z Pauliną pozwolił mi zrozumieć swoje emocje i zapanować nad nimi. Paulina to jedyna osoba która ze mną nad tym pracowała i dla mnie jedyny czas, w którym sam chciałem nad tym pracować.