Dobrowolne alimenty
Kiedy Sylwia w postępowaniu alimentacyjnym w zeznaniach pod przysięgą przed sądem mówiła że nie dostaje alimentów, to zapomniała powiedzieć że jest dokładnie odwrotnie.
Od samego urodzenia Franek otrzymywał alimenty, w kwocie zresztą wyższej niż Sylwia kiedykolwiek się spodziewała. Co ważniejsze, otrzymywał je dobrowolnie, a co w tej sytuacji równie ważne – Sylwia kłamała.
