Kto będzie zajmował się dzieckiem

W liście do sądu w Gryfinie zadałem moim zdaniem fundamentalne pytanie, które właściwie zadał prywatnie i poza rozprawą tylko jeden z sędziów tego sądu. To co chciałbym osiągnąć bowiem to, aby te pytania zadał sobie każdy z czytelników, a także więcej niż jeden sędzia w tym sądzie i może nawet więcej niż jeden sędzia w… Read more

Nikt nie przyjeżdża

Nikt nie przyjeżdża, jeśli nie ma po co. To obowiązek sędziów, aby dbać o interesy Franka, a ja nie stoję ponad brakami kompetencji sądów, rażącą nieznajomością obowiązującego prawa, czy w końcu po prostu chęcią ukarania chłopca poprzez pozbawianie go kolejnych praw i szans. Ostatecznie nie można oczekiwać od matek, które nie miały lepszych przykładów rodziny… Read more

Na osobistą odpowiedzialność

Trzech sędziów w Gryfinie postanowiło zabrać Frankowi alimenty – oddalając wniosek o ich obniżenie w ten sposób, iż w obecnej sytuacji Franek zamiast otrzymywać wnioskowaną kwotę, otrzymuje wnioskowaną kwotę obniżoną dodatkowo o koszty ściągania tych alimentów (III RCz 4/20 z dnia 30.10.2020 w składzie: SSR Alfred Bajon, SSR Paweł Kuciak, SSR Paweł Falkiewicz). Gdzieś po… Read more

Wszystkim wszystko

Każdy rodzic chciałby jak najlepiej dla swojego dziecka, wspierając jego rozwój również finansowo. Najsmutniejsze jest to że sędziowie kompletnie nie rozumieją koncepcji dobra dziecka, ani koncepcji opieki ojca. Dla sądu nawet rola rodzica sprowadzona do bankomatu jest niezrozumiała. Nakładając jednak obowiązek alimentacyjny w postaci tak drogich dojazdów do dziecka ograniczają możliwości finansowania jego bieżących potrzeb.… Read more

Dlaczego nie ma

Dlaczego Franek nie ma, podczas gdy Paweł i Stasiek mają – pyta się Sylwia w rozmowach z koleżankami. Głównie dlatego że takie są możliwości, ale dlatego że zadecydowały ich mamy po pierwsze organizując wszystko co ich dzieciom potrzebne poza sądem, a również i dlatego że sąd dla Pawła i Stasia byłby bardziej łaskawy. Tymczasem Sylwia… Read more

Paragonu Ci nie wystawię

Kiedy Sylwia zarzekała się że kiedy odejdzie to będzie jeszcze kiedyś mieć kompletną rodzinę, będzie podróżować, i nie będzie pałętać się żebrając o rzeczy, obiecała coś jeszcze czego nie udało się jej nawet w pierwszym roku. Pisząc „Paragonu Ci nie wystawię” próbowała pokazać swoje racje, ale już kilka miesięcy później zmieniła zdanie nadsyłając do sądu… Read more

Gdybyś kochał

Agnieszka wiedząc jak głęboko Sylwia wpadła na skutek własnej agresji wobec rodziny i dziecka jeszcze w lutym pisała do mnie że powinienem się starać, zrobić wszystko. Tak, Agnieszka, jesteś z wioski to masz słomę w głowie, a właściwie pokazałaś że słomę masz w butach, a w głowie łajno. Agnieszka powinna odebrać ponownie nagrodę na katoliczkę… Read more

W każdym innym kraju

Kiedy chodziłem po Parku Południowym, siostra wściekła na efekt postępowania napisała że „w każdym innym kraju nie zapłaciłbyś tak niskich alimentów”, chociaż ja nie powiedziałem jej dlaczego tak się dzieje, bo nie lubię pokazywać swoich słabości czy wręcz niemocy, nawet przed rodziną. Pomyślałem jednak, że nie wiadomo jak długo będę w ogóle mógł płacić jakiekolwiek.… Read more

Sąd również czyta

W górach zdałem sobie sprawę że Sylwia nasłuchała się od sędziego przez trzy bite godziny, że nie może całe przyszłe życie walczyć z tatą Frania, tak jak walczyła całe obecne życie ze swoim ojcem, ale jak jednogłośnie wszyscy powtarzają – równie dobrze mogłaby słuchać wykładu z fizyki kwantowej. Sąd jednak zwrócił uwagę – tą historię… Read more