Kobiety odchodzą
Kobiety odchodzą jak są nieszczęśliwe, a nie ma nic bardziej nieszczęśliwego niż „mało”. Kobiety odchodzą jak im mało: za małe mieszkanie, za mało Ciebie w domu, za mało miłości, albo za mało
pieniędzy.
Brak pieniędzy podobno są najczęstszym powodem braku szczęścia w związkach, a na pewno ich brak wymieniany jest w statystykach jako najczęstszy powód rozwodów w Polsce. Mało jednak to za „mało”. Żeby mało było za mało, potrzeba żeby gdzieś było „więcej”. Jeśli rodzina obiecuje więcej pieniędzy, lepsze mieszkanie, albo czasu w pomocy przy dziecku, wówczas każde starania można porównywać.
Jeśli komuś „mało”, bo ktoś daje „dużo”, to niech daje. Właściwie dlaczego miałbym się przejmować tym że ktoś inny zapewnia więcej, o ile nie będzie tak że za lat kilka powstanie wrażenie że jednak wskutek rozstania nie ma rodziny, nie ma ojca albo komuś jednak mimo wszystko decyzja przyniosła jakiegoś czegoś „mało”.