Łudabi

Oglądam program „kobieta na krańcu świata”. Ponieważ plemię jest małe, wszyscy uważają że potrzebują wielu żon żeby rodziły im dzieci. Żona opowiada zareagowała na pomysł drugiej żony: „powiedziałam że odejdę, ale wówczas on wysłał do mnie swojego ojca. Ten powiedział że jak odejdę zostanę sama, bez żadnej pomocy”. Martyna kończy odcinek mówiąc że kobiety w… Read more

Małżeństwo

Ani Magda, ani Sylwia nie wierzyły w małżeństwo. Magda do dzisiaj wmawia mi że sam pomysł był jedynie mój, a z pewnością zbędną fanaberią. Sylwia z kolei otwarcie wprost nie wierzyła w małżeństwo, wręcz wskazując że jest przekonana iż małżeństwo jest destrukcyjne dla związku. Może to pewnego rodzaju wrodzony optymizm, ale nie zgadzam się jednak… Read more

Dlaczego rozwód

Pięć lat po rozwodzie mama Stasia zapytała mnie w poważnej rozmowie: „dlaczego zatem wniosłem powód o rozwód?”. Pytanie rychło w czas, ale nadal wymaga odpowiedzi, bo nawet po rozwodzie jesteś rodziną. Jak w każdej rodzinie przyjdą jeszcze wielokrotnie momenty, w których to pytanie będzie jeszcze zadawane wielokrotnie. Wniosłem o rozwód ponieważ wyprowadziła się z domu,… Read more

Odpowiedzialność i autokracja

Może częścią wspólną dla wskazania błędów było kiedy kobieta zostaje w domu. Przy niemożliwej ilości pracy pewne rzeczy można popchnąć do przodu szybciej, jeśli w tej sytuacji uda jej się pomóc przekładać chociażby kartki w skanerze lub kopertach. Jeśli ja już zajmuje się utrzymaniem domu, auta, a także w części zapewnieniem ciepła, prądu, jedzenia –… Read more

YOLO

Moje podejście do kobiet to chyba najbardziej zrelaksowany wariant jaki mógłbym sobie wyobrazić. Moje podejście rodziny w ogóle można podsumować kilkoma zdaniami które wypowiadam w każdym związku spotnanicznie: – „jak chcesz to się dzisiaj wprowadź, bo przecież jest miejsce”, – „jak chcesz to się dzisiaj wyprowadź bo na zewnątrz też jest miejsce”, – „jak chcesz… Read more

Kobiety odchodzą

Kobiety odchodzą jak są nieszczęśliwe, a nie ma nic bardziej nieszczęśliwego niż „mało”. Kobiety odchodzą jak im mało: za małe mieszkanie, za mało Ciebie w domu, za mało miłości, albo za mało  pieniędzy. Brak pieniędzy podobno są najczęstszym powodem braku szczęścia w związkach, a na pewno ich brak wymieniany jest w statystykach jako najczęstszy powód… Read more

Emocjonalnie się żegnam i spadam

Nie ja podejmuję te decyzje, to nie ja będę musiał się z nimi mierzyć. Jest łatwiej, jeśli ktoś za Ciebie podejmuje takie trudne decyzje, nawet jeśli potem wspólnie jesteśmy rozliczani z ich konsekwencji. Taki sposób postępowania w sytuacji w której zostałem postawiony wybrałem w 2011 i takiego sposobu będę się trzymał.