Jak radzić sobie z partnerstwem i rodzicielstwem
W tym roku odebraliśmy świadectwo Stasia inaczej z uwagi na wyjazdy. To był zupełnie inny rok szkolny – rok pandemii oraz strajku nauczycieli. Tym milej było mi odebrać osobiście podziękowania od wychowawcy za postęp jakiego Staś dokonał w tym roku w tych przedmiotach, na których szczególnie się w tym roku skupiliśmy.
W miarę jak chłopaki podrastają powoli wspólne wyjazdy rowerowe wokoło osiedla, albo za miastem nabierają coraz większego sensu.
Jedyna rzecz w którą ostatecznie warto inwestować to dobre wspomnienia, a biorąc pod uwagę że człowiek to istota społeczna, nasze najlepsze wspomnienia budujemy wspólnie. Kiedy byłem młodszy obawiałem się jednak, że będąc starszy znajdę się w całkowicie przewidywalnej rzeczywistości, w której wspomnienia wcześniejszych przeżyć będą dominować doświadczenia teraźniejszości. Wydaje mi się, że podobne obawy dzieliło… Read more
Tak wygląda nasza miejscowość późną zimą po ciężkiej pandemii. Boszkowo dla mnie i Stasia wygląda analogicznie do tego jak smutno czujesz się w każdej nadmorskiej miejscowości zimą.
Jak co roku, a w tym roku po raz drugi Marena – tym razem w znacznie już w kompletnie jesiennej aurze, ale jednak z kompletną ekipą. Jeżeli ktoś życzył sobie spędzać czas w taką pogodę z dużą rodziną, nie mógłby prosić o więcej, choć oczywiście moglibyśmy zostać
Wakacje w Marena w Międzywodziu stały się praktycznie tradycją, choć trzeba ją zrozumieć z punktu widzenia pewnego sentymentu, który sięga w moim przypadku początku lat dziewięćdziesiątych, albo i wcześniej
Kiedy rok temu robiłem to zdjęcie minął rok odkąd tutaj w Opolu zaczęła się trzecia część historii tego Jak Poznałem Wasze Matki. Ta część rozpoczęła się dobrze, a na pewno lepiej. Może częściowo dlatego że oboje bardziej chcieliśmy tego o co nam chodziło, a może dlatego że mniej nam zależało na tym czego nie chcieliśmy.
Ten ostatni okres przypomina mi o tym co Paulina mówiła mi, kiedy mówiła że kobietom maleją mózgi i aktywność szarych komórek w czasie ciąży. Faktycznie tak jest według większości artykułów, ale chyba wypominanie tego nie zaprowadziła nikogo w dobre miejsce. Faktycznie, nauka może ma rację, ale chodzi o to że kobiety w ciąży są bardziej… Read more
Trudno uwierzyć, gdy chodzę po mieszkaniu i tak jakoś się zastanawiam jak to będzie, jak będę tutaj stał, a Paweł będzie tam płakał. Albo jak będę tutaj stał, a Paweł będzie tam leżał. Trochę mi się nie mieści w głowie, że to będzie tak lub tak, bo zdałem sobie sprawę że właściwie ani z Magda,… Read more
Kobieta dopiero w macierzyństwie, i to po latach rozumie, słowo rodzina. Dopiero kiedy pojawia się perspektywa drugiego dziecka, znaczenie nabiera słowo: rodzina, wsparcie. Wydaje mi się że przy pierwszym dziecku kobieta walczy raczej ze swoją obawą o to czy sobie poradzi, a najważniejsze są samodzielność i niezależność. Dopiero perspektywa „przechodzenia tego ponownie” i „samodzielne wychowanie”… Read more