Sytuacja Franka

Matka zastanawiając się nad sytuacją Franka musiała przemyśleć następujące konsekwencje, których sama doświadczyła w relacji ze swoim ojcem i rodzeństwem – zasadniczo za dziecka będąc w sytuacji własnego syna. Jest taki trend myślenia w psychologii, który mówi że wszystko co robimy sprowadzamy do sytuacji z naszego dzieciństwa – powtarzając błędy własnych rodziców i propagując patologie… Read more

Dlaczego nie widziałem Franka dwa lata

Nie widziałem Franka dwa lata ponieważ jego własna matka wpadła na plan jak jemu te kontakty odebrać – oskarżając mnie o to, że podczas wizyty u syna wszedłem jej do mieszkania, zainstalowałem się w jej sieci komputerowej, włamałem do komputera, następnie zainstalowałem oprogramowanie, które w jakiś sposób rzuciło system zabezpieczeń jej Facebooka na kolana –… Read more

Samotnej matce nikt nie odmówi

Sylwia przyznała że nie dostaje absolutnie żadnych alimentów, oprócz tego że otrzymuje kilkanaście tysięcy tylko w ciągu ostatnich miesięcy. Założę się że chociaż to odpowiedź pod przysięgą, to była to odpowiedź automatyczna. Automatyczne kłamstwo. Autentyczna siła przyzwyczajenia. Sędziowie muszą znosić te absurdy i sprzeczności. W pozostałych częściach postępowania o alimenty wspominała, iż rzeczy dla dziecka… Read more

Ojciec nie interesuje się dzieckiem wcale

To nieprawda że ojciec nie interesuje się dzieckiem wcale. Złożone zostały wnioski o ustalenie kontaktów. Informowałem pisemnie sąd o braku możliwości ich realizacji. Podobnie matka dziecka, informowała pisemnie sąd o braku możliwości realizacji kontaktów. Kontakty dziecka z ojcem nie zostały zabezpieczone, a przecież w sytuacji gdy oboje rodzice mówią do protokołu, że ich nie obchodzi,… Read more

Nie minęły nawet dla lata

Nie minęły nawet dwa lata, kiedy przyszło słuchać że Franek nie ma, a inni bracia mają. Sylwia skarżyła się na rozprawie alimentacyjnej, mówiąc że „nie potrafi synowi wyjaśnić dlaczego on nie może jeździć na ferie zimowe i letnie wakacje” – podczas gdy jego bracia w ogóle nie znają takiej koncepcji jak jeden wyjazd w sezonie.… Read more

Jak ja to dziecku wyjaśnię

Zabawne że ledwie kilka lat po artykule, Sylwia zeznała przed sądem w sprawie o alimenty iż w końcu zrozumiała lub przynajmniej zdała sobie sprawę, że nie będzie w stanie wyjaśnić dziecku czemu jego bracia jeżdżą na wakacje w lecie i zimie (a także wiosną i jesienią), podczas gdy Franek nie może. Wakacje to nie najważniejsza… Read more

Rzecz do zastanowienia

Rzecz do zastanowienia to kim jest matka która ma na tyle bezczelności aby przed sądem i pod przysięgą oczerniać ojca, oskarżając o zmyślone przez siebie przestępstwa, które dzisiaj ostatecznie wiemy że nie miały miejsca z prawomocnego wyroku sądowego. Tymczasem wszystko co zastanawia Sylwię i nad czym ona chciałaby żeby wszyscy się zastanawiali to: kim jest… Read more

Wniosek sam się nasunie

Sylwia w swojej naiwności z jednej strony opowiada mi jak to bardzo mi było przykro że odeszła (patrz: https://jpwm.pl/nie-potrafie-nad-tym-zapanowac/), a z drugiej strony opowiada przed sądem jak to jej bardzo przykro że znalazłem sobie młodszą kobietę (patrz: https://jpwm.pl/kobieta-ktora-nie-pogodzila/). Oczywiście nie trzeba wielkiej logiki żeby zauważyć że nie może być tak, i tak jednocześnie, bo to… Read more

Mój ojciec wybrał łatwiejszą drogę

Mój ojciec wybrał łatwiejszą drogę – tak mówiła Sylwia, kiedy komentowała to że ojciec odszedł – komentując to gdy sama odchodziła… Tym samym historia zatoczyła koło i Sylwia mogła powtórzyć błąd własnego ojca w jej własnym życiu i na własnej skórze. Błąd, który w kolejnych miesiącach i latach będzie próbowała skorygować poprzez wytworzenie obrazu wielce… Read more

Nikt nie dzwoni

Czy wnosił Pan o kontakty przez telefon z Frankiem – Takie durne pytanie na wniosek Sylwii naprawdę zadał jej adwokat, co wzbudziło uzasadnione zdziwienie, bo pytanie tyle zasadne, co absurdalnie zbędne. Dokładnie o te pytanie była przecież sprawa lata wcześniej, na której to ten adwokat akurat zdania nie zabrał. Tak, wnosił. Do sądu wnosił, ale… Read more